-
30.09.2009
Rozmowa z Whitney Hillier, wyraźnie ujawnia, że ta osiemnastolatka jest osobą dojrzałą ponad swój wiek. Bystra nastolatka od wielu lat podróżuje po świecie, biorąc udział w turniejach golfowych dla graczy amatorów, zarówno w Europie jak i w Stanach Zjednoczonych, dzięki czemu zdobywa niezastąpione doświadczenie.
Mając na koncie czterokrotny udział w serii turniejów golfowych, Hillier, która dorastała w Geraldton, w zachodniej Australii, nie może się już doczekać, żeby ponownie przyjechać do Stanów Zjednoczonych i konkurować z najlepszymi na świecie. Z jej punktu widzenia cały czas jest coś do osiągnięcia.
,,Nie chcę jeszcze wracać do domu, ale mój tata jest już gotów.” powiedziała Hillier podczas rozmowy w Los Angeles.
Hillier i jej ojciec Stirling żyją na walizkach od czerwca, podróżując po Zjednoczonym Królestwie i Stanach Zjednoczonych.
,,Tata jest dla mnie wielką podporą.” mówi Whitney.
,,To on zabiera mnie na turnieje i nie byłoby mowy o tym, aby brać udział w tutejszych zawodach, gdyby nie jego pomoc. Razem z tatą i mamą, która została w Australii stworzyliśmy prawdziwą drużynę.”
Jak większość rozwijających się australijskich graczy amatorów, Hillier i jej rodzice musieli wcześniej przejść przez trudny okres planowania i wykładnia własnych pieniędzy, po to aby dostać się na turnieje. Takie starania nie mają nic wspólnego z amerykańskimi elitarnymi graczami amatorami, którzy otrzymują dofinansowanie z licznych źródeł, nawet w czasach obecnej sytuacji finansowej na świecie.
Ostatnia seria turniejów bardzo wzmocniła Hillier. Trudne chwile, gdy przegrywała podczas turniejów British Amateurs oraz US Amateurs, zostały zrównoważone przez jej czerwcowe zwycięstwo w Astor Salver w Zjednoczonym Królestwie, gdzie Hillier wygrała ostatnią rundę 66 w Berkshire Golf Club, wyrównując rekord turnieju i wspaniale umieszczając piłkę w dołku 9 poniżej par.
,,Opuszczenie match-play na turnieju UK Amateur, a także kwalifikacji do US Amateur tutaj w Kalifornii było dla mnie bardzo przykre.” mówi Hillier, która wygrała australijskie mistrzostwa juniorów w 2007 roku (2007 Australian Junior Championship).
,,Są to dwa wydarzenia, na których chcę się skupić w przyszłości i pragnę na nich wypaść jak najlepiej. Zawody są zupełnie inne od tych organizowanych w Australii. Różnice są w przygotowaniu pól golfowych, jak również w poziomie gry jaki trzeba zaprezentować, aby ukończyć turniej.”
Hillier świetnie radzi sobie z wyzwaniami takimi jak gra na międzynarodowych zawodach przy braku znajomości pól golfowych, mimo tego osiągając ich rekordy, tak jak to uczyniła w poprzednim tygodniu podczas kanadyjskich mistrzostw graczy amatorskich dla kobiet (Canadian Women’s Amateur Championship ) w Royal Oaks Estates oraz w Golf Club w Moncton, gdy siedmiokrotnie zaliczyła tzw. birdie (zaliczenie dołka w liczbie uderzeń o jeden mniejszą, niż przewidywana) i wystrzeliła jedenaście tzw. pars (zaliczenie dołka w liczbie uderzeń zgodną z przewidywaną) zdobywając ostatecznie 65 punktów.
,,Kiedy zdobywa się niskie liczby uderzeń, wie się że można na poważnie konkurować w międzynarodowych zawodach.” mówi Hillier.
,,Putting jest decydujący dla dobrej gry w tych turniejach. Pola golfowe są tu zupełnie inne od tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni w Australii. Trudne do wybijania tereny, jak również pola puttingowe różnią się, zarówno w Zjednoczonym Królestwie jak i tutaj w USA.”
W najbliższej przyszłości Hillier pragnie skupić się na grze w USA, gdzie widzi dla siebie perspektywy.
,,Po prostu chcę tutaj grać i konkurować z innymi.”mówi.
,,Kocham golf i współzawodnictwo w tym sporcie. Próbuję nauczyć się jak najwięcej i myśleć jak najbardziej dojrzale, kiedy jestem na polu. Trzeba po prostu być pewnym siebie i wiedzieć jak współdziałać z innymi ludźmi, zarówno na polu golfowym, jak i poza nim.”
Gdy uprawia się profesjonalnie jakikolwiek sport, okazja jest trudna do wytropienia. Hillier na własna rękę próbuje pukać do wielu drzwi, aby rozwijać się na międzynarodowej scenie golfowej. W tym tygodniu wraca do zachodniej Australii, pewna że jej gra zmierza we właściwym kierunku.
Ostatnia seria turniejów w Zjednoczonym Królestwie i USA przyniosła różne wyniki dla Hiller, która w Australii przeszła półfinały w turnieju Australian Amateur w marcu, a w serii National Trial wielokrotnie zabezpieczyła swoją pozycję na liście dziesięciu najlepszych wyników, włączając trzecie miejsce podczas turnieju Lake Macquarie Amateur.
Hillier marzyła o wzięciu udziału w mistrzostwach US Amateur Championships w St Louis, które odbywają się w tym tygodniu. Już dwukrotnie bezskutecznie próbowała zakwalifikować się do tych mistrzostw. Jej celem na kolejnych dwanaście miesięcy jest zakwalifikowanie się do mistrzostw US Amateur Championship w 2010 roku.
,,US Amateur Championship jest największym wydarzeniem i prawdopodobnie najlepszym sprawdzeniem na jakim poziomie gry się znajduję w stosunku do innych graczy amatorów na świecie.” mówi Hillier.
,,Samo zakwalifikowanie się jest już wyzwaniem, ale dzięki odbytej właśnie podróży, wiem czego należy się spodziewać. Była to fantastyczna trasa i podczas tych kilku ostatnich miesięcy bardzo dużo się nauczyłam, wynosząc niezastąpione doświadczenie i pewność siebie. Już nie mogę się doczekać powrotu.”
tłum. Paulina Szubert
źródło: iseekgolf.com