Jak szukać nowych wyzwań?

05.08.2009

Jak szukać nowych wyzwań? Radzi Annika Sorenstam.

1. Podążaj za swoimi instynktami

Nikt nie zna cię lepiej niż ty sam, wiec kiedy zaczniesz wątpić w to, co robisz, musisz ponowne ocenienić sytuację. Zawsze grałam, żeby być najlepszą, więc kiedy poczułam, że nie mam dłużej czasu ani ochoty na ciężką pracę, zdałam sobie sprawę, że nadszedł czas, aby podjąć inne wyzwanie. Podczas Nabisco 2007 – ostatniego turnieju, w którym brałam udział przed zdiagnozowaniem pękniętego dysku  - walczyłam z kontrolą dystansu, który zawsze był jedną z moich mocnych stron.  Wiedziałam jednak, że coś było nie tak. Uraz pozwolił mi na ponowną ocenę sytuacji. Kiedy uświadomisz sobie, że osiągnąłeś wszystkie swoje cele w jednej dziedzinie, szukasz nowych wyzwań gdzie indziej.

2. Żyj pełnią życia

To hasło jednego z moich wspólników, ale świetnie pasuje do mojego życia. Jest dużo rzeczy, które chciałabym osiągnąć poza obszarem turniejowego golfa. Chciałabym odnieść sukces jako businesswoman i nawet awansować do zarządu firmy. Wychodzę za Mike’a McGee, syna założyciela PGA Tour – Jerry’ego McGee i dyrektora generalnego mojej firmy, chciałabym założyć rodzinę. By być świetnym golfistą, musisz całkowicie oddać się ćwiczeniom. Zawsze byłam bardzo ambitną osobą, pełną pasji żeby być najlepszą we wszystkim co robię. W ostatnich latach ta pasja zmieniła się od turniejowego golfa w kierunku moich różnych przedsięwzięć biznesowych. Teraz chcę dzielić się moją pasją, aby inspirować innych. Rezygnuję z turniejowego golfa, ale nie z gry w golfa. Gdy twoja pasja się zmienia, podążaj za nią.

3. Słuchaj swego ciała

Uszkodzenie mojej szyi było największą pobudką. To mi uświadomiło jak ciężko pracowałam nad swoim ciałem przez ponad 20 ostatnich lat. Nie sądzę, by większość fanów to rozumiała. Oprócz godzin treningów na polu, spędzałam też mnóstwo czasu na siłowni. Na początku 2001 roku, kiedy zaczęłam pracować z moim trenerem, Kaiem Fuszerem, byłam całkowicie oddana programowi ćwiczeń, który zawierał podciąganie na drążku z dużym obciążeniem na kostkach oraz pompki z czterdziestoma-pięcioma poundami obciążenia na plecach. Od 2001r. do uszkodzenia szyi w 2007r., nigdy nie opuściłam zaplanowanych ćwiczeń. Kai mówi ze jestem jedyna sportsmenką, z która pracował i może tak powiedzieć. Ale możesz przesadzić. Kiedy lekarz zdiagnozował pęknięty dysk, zapytałam co musze zrobić, by móc grać następnego dnia. Na początku mój umysł nie chciał zaakceptować, że muszę zatrzymać się na chwilę. Ciało prawdopodobnie wcześniej niż umysł, wie kiedy przejść na emeryturę.

4. Rozpoznaj kiedy zabawa zaczyna być pracą

Kiedy dojdziesz do momentu, w którym praca nie przynosi ci radości, to czas, aby ruszyć do przodu. Nie grałam tak dobrze jak myślałam, że powinnam i to mnie frustrowało. Powinnam wygrać i pomyśleć, cóż należała mi się ta wygrana. To ciężka sytuacja i nawet wygrana nie była tak satysfakcjonująca jak kiedyś. Kiedy czujesz, że nie ma już nic do udowadniania, czas skierować swoją energię gdzie indziej. Ciężko było się ekscytować ćwiczeniami a nawet grą we wczesnych rundach turnieju. Nie zrozumcie mnie źle, kocham golf i zawsze będę. Ale trzeba być świadomym, kiedy jest czas na znalezienie sposobu wyrażania swojej pasji.

5. Rozpoznaj, kiedy praca staje się zabawą

Nigdy nie przepadałam za turniejami dla zawodowców i amatorów oraz uczestnictwem w obiadach związanych z turniejami. Wolałam odpocząć albo skupić się na mojej grze. Teraz uważam, że były to szanse na nawiązanie korzystnych kontaktów, spotkanie kierowników innych dziedzin przemysłu i poznanie sponsorów, którzy nas wspierali. Stałam się świadoma, że ta część mojej pracy, której zawsze się bałam, zaczęła mnie coraz bardziej interesować. Zadaj sobie sprawę, kiedy twój światopogląd się zmienia. Dla mnie, decydującym momentem była gra Colonial na turnieju PGA Tour w 2003r. Wcześniej były czteromiesięczne przygotowania, w trakcie których ciągle zadawano mi pytania, dlaczego podejmuję takie ryzyko. Media bardziej interesowały się turniejem niż głównymi mistrzostwami. Z Colonial wróciłam pierwszy raz czując się komfortowo z zajętym przeze mnie miejscem w grze. Myślę, że stało się to wtedy, gdy stałam się jedno-wyrazową sportsmenką – Anniką. Czasami rzeczy, które dzieją się w twoim życiu przedefiniowują cię. Oczekuj takich znaków.

6. Strzeż się, kiedy czas wolny przestaje być wolny

Wraz z rozwojem mojej kariery w zawodowym golfie, poznałam pierwszorzędnych partnerów biznesowych. Traktuję te zobowiązania poważnie. Często tydzień wolny od golfa nie jest tygodniem wolnym od pracy. Fani mogą zauważyć z nie grałam na turnieju LPGA w danym tygodniu. Ale „wolny” tydzień oznacza zazwyczaj spotkania biznesowe, pracę nad moja nową marką win lub perfum, kręcenie reklam lub sesje do magazynów, pojawianie się na firmowych wycieczkach i pracę w akademii. Poza tym nie uwzględniłam jeszcze codziennego udzielania telefonicznych wywiadów, wysyłania e-maili i innych biznesowych funkcji. Kiedy uważasz, że twoje życie stało się tylko zbieżnością żądań, to czas aby je uszeregować w sposób najbardziej cię satysfakcjonujący.

7. Odnotuj kiedy czynnik skupienia przemija

Jestem przyzwyczajona do ćwiczeń przez osiem godzin i nie zauważałam na przykład, że była w tym pora obiadowa. Teraz wychodzę na godzinę i zaczynam myśleć o innych rzeczach, które powinnyam zrobić. Dzięki temu nie jestem całkowicie skupiona na konkurencji. Jeden z moich sąsiadów to Dawid Leadbetter, 2 lata temu w Wigilię myłam samochód na podjeździe, kiedy zobaczyłam Michelle Wie (która pracuje z Dawide, przejeżdżającą w wózku ze swoimi kijami golfowymi. Pamiętam moją myśl: nie wiem, co jest bardziej dziwne - to, że ona ćwiczyła w Wigilię, czy to ze ja myłam samochód. Kiedy twój wewnętrzny głos zaczyna przepytywać cię z życia, słuchaj go, porozmawiaj z nim.

8. Zwróć uwagę na to, kiedy zmieniają się twoje pasje

Kiedy gram na polu i zauważam, że bardziej intryguje mnie kształt dołka niż wykonany strzał, wtedy wiem, że myślę o sobie bardziej jak o architekcie niż o graczu. Jeśli posuwam się dalej zaabsorbowana moją pracą nad projektem uważam, że poświęciłam więcej uwagi detalom pola niż wykonaniu strzałów. Podczas jednego turnieju, stałam na tee boksie, a Terry McNamara noszący moje kije powiedział: „Jesteś tu?”. Nie mogłam się nadziwić kawałkowi ziemi, który nas otaczał i myślałam co za wspaniałe pole, mogłabym się tam rozłożyć. To mogło się przydarzyć każdemu. Kiedy zarys twojej pracy jest bardziej interesujący niż jej szczegóły, twoja pasja się zmienia. Bierz to pod uwagę.

9. Sprawdź, kiedy życie wybiega poza golf

Mój narzeczony i ja dzielimy wiele radości z daleka od pola golfowego, pracując razem nad projektami biznesowymi, gotując i jeżdżąc na nartach, popijając dobre wino, spędzając czas ze znajomymi w domu. Wraz ze wzrostem mojego szczęścia z dala od pola golfowego, decyzja o odejściu z gry turniejowej staje się łatwiejsza. Łatwo powiedzieć „podążaj za swoim szczęściem”, ale nierealnym jest wykorzystywanie swojego szczęścia jako kierunkowskazu dla swoich działań. Udoskonal plan, wypełnij i go kontynuuj.

10. Podążaj za marzeniami

Niektórzy mają wystarczająco dużo szczęścia żeby spełniać swoje marzenia. Jestem jedną z nich. Wygrałam wiele turniejów i zarobiłam wiele pieniędzy. Oczywiście, bardzo satysfakcjonujące było to ze moi sponsorzy pozostali przy mnie, kiedy odeszłam od zawodów, ale dla mnie golf nigdy nie kręcił się wokół pieniędzy. Zawsze chodziło o osiągnięcie perfekcji i sukcesu. Jeśli masz nowe marzenie i zaczynasz przechodzić do kolejnego wyzwania w swoim życiu, znajdź dobrą drużynę, która będzie cię wspierać i pomoże ci wybrać odpowiednią ścieżkę. Ja mam nowe marzenia i świetny zespół, który wspiera moje wysiłki. Zauważyłam jedną rzecz - formuła osiągania sukcesu w biznesie jest taka sama jak w golfie i w każdej innej dziedzinie: nigdy nie próbuj iść na skróty!

Annika Sorenstam

tłum. Agata Socińska

red. Ewelina Murzicz